Geoblog.pl    taipan    Podróże    Tajlandia 2012    KOH PHANGAN
Zwiń mapę
2012
11
lis

KOH PHANGAN

 
Tajlandia
Tajlandia, Koh Pangan Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9244 km
 
KOH PANGHAN
Czasem warto zdac sie na Przypadek, dac poniesc Emocjom, zaufac Intuicji, inaczej mowiac, z braku pomyslu, wziac pierwszego sensownego naganiacza na przystani i sprawdzic dokad nas zawiezie :-)
Siedzimy zatem na kompletnym zadupiu, przy pn.-zach. wybrzezu wyspy. Z hamaka na tarasie mamy piekny widok na morze, pod nami skaly i rafa... Nie ma tu nic i nikogo, bo do najblizszego sklepu jest 20 min. piechota.
Low season ma swoje zalety. Za tropikalnie zadrzewiony domek z widokiem na morze placimy ok. 50 zl. Normalnie kosztuje dwa razy wiecej. Z wad - wrocil monsun i od rana leje. Posiedzimy wiec na tarasie, poczytamy, cos napiszemy moze. Pogoda calkiem przyjemna na relaks.
I to by bylo na tyle, jak mawial J.T. Stanislawski.
(DŻ)
Subiektywna Relacja Termosa
Przybylismy na Koh Panhan. Wyspa rzeczywiscie duzo ladniejsza i bardziej urozmaicona, niz Koh Tao. Majac w glowie obrazki z reklamowych pocztowek, spodziewalam sie pustych, rajskich, bialych plaz, palm, lazurowego morza i uroczej bambusowej chatki na plazy, w ktorej moglabym zamieszkac.
Rzeczywistosc oczywiscie wyglada zupelnie inaczej. Wyspa jest bardzo przeinwestowana, praktycznie kazda plaza jest ciasno zabudowana resortami, a to podobno nie jest najbardziej turystyczne i zatloczone miejsce w Tajlandii. Rzeczywiscie ludzi na pazach jest niewielu. W przeciwienstwie do Koh Tao, gdzie przebywaja milosnicy nurkowania, tutaj spotkac mozna przede wszystkim wielbicieli lezenia w cieniu, picia piwa i palenia ziola. Poniewaz ani jedno ani drugie nie nalezy do naszych prjorytetow, wypozyczylismy kajak i snulismy sie przez kilka dni wzdluz wybrzezy, wzbogacajac te oferte o pyszne jedzonko w porze posilkow oraz mnostwo owocow w postaci swiezo wycisnietej. Sa naprawde pyszne, o dziwo najlepszy jest pomaranczowy, zadne tam zmielone i wycisniete odpadki i skory, jak u nas, ale najprawdziwsze owoce w plynie. Co prawda Tajowie czasami maja dziwne pomysly, w Bangkoku dostalismy sok pomaranczowy, do ktorego pani wlala sos rybny. Smakowal dziwnie.
Generalnie nie dzieje sie nic ekscytujacego, poza chmarami krwiozerczych meszek, ktore atakuja o kazdej porze dnia i nocy, Dzorcz wyglada juz caly jak sernik z czerwonymi rodzynkami. Powoli zaczynamy miec dosyc.

INFO
Noclegi:
Lucky Resort. 500B za domek nad morzem bez klimy. Przyzwoite jedzenie w cenach wyspiarskich, czyli od 70B za Pad Thai.
Noclegi przy plazy w okolicy Sri Thanu - od 300-500B w zaleznosci od dostepu do morza i standardu.
Kajaki 300B / dzien - Flower Resort.
B. dobre tajskie jedzeniewe wiosce - Srithanu Kitchen.
Wifi praktycznie wszedzie.
Taryfa Tongsala - Sri Thanu 150B/osobe. Masakra.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
Agika
Agika - 2012-11-12 15:10
My tu już cali w nerwach! Napiszcie coś na Boga! :)
Żyjecie?
Pozdrawiam serdecznie bardzo!
 
ojce
ojce - 2012-11-16 21:32
I kto mówi o braku atrakcji! Na Koh Tao bitwa morska na proch dymny, a tu pożar morza:-)
 
Agika
Agika - 2012-11-17 03:27
A ten zachód słońca to... prawdziwy czy photoshop? Ja bym się w ogóle stamtąd miesiąc nie ruszała... Albo i dwa.... :) Ech.... Trzymam kciuki żeby w końcu nie było tak Wam idealnie... :))
 
marti
marti - 2012-11-20 16:21
aaaaaj za takie prawdziwe curry bym wiele dał!
 
Siostra Magdalena
Siostra Magdalena - 2012-11-24 16:16
Zapomniałam o tym wcześniej, ale spróbuj ciociu popytać czy tam przypadkiem nie sprzedają ziela Babci (czyt. Babczi). Może to być samo ziele albo jakiś specyfik z nim na bielactwo, wiem że można go kupić w Indiach, nie wiem czy w Tajlandii, ale zapytać nie zaszkodzi... Może jak będzie okazja to popytaj czy może tam mają jakieś inne zioła, którymi to leczą. Wiem, że w tamtym regionie próbują ciągle to leczyć ziołami. Byłabym dozgonnie wdzięczna :-) oczywiście oddam kaskę.
 
 
taipan
jacek laskowski
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 77 wpisów77 273 komentarze273 1039 zdjęć1039 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
04.11.2012 - 05.12.2012
 
 
11.01.2011 - 17.03.2011
 
 
17.02.2009 - 18.03.2009