Podobno Ha Long Bay, to istny cud natury, czego dowodzi wpis na liscie UNESCO.
Niestety potwierdzic nie mozemy, bo caly dzien spedzilismy w chmurach i deszczu.
Podobno najlepsze i sloneczne miesiace na zwiedzanie to kwiecien i maj, musi tu pieknie. coz...
1 dniowa wycieczka w gwarantowanej malej 14 osobowej (w sposob typowo wietnamski powiekszonej do osob 34) grupie kosztowala nas 25$ na lebka. Po drodze zaliczylismy zwiedzanie jaskin - co bylo ciekawe.
Maja tu nieco inne podejscie do ochrony zabytkow przyrody nieozywionej. Tyrysci spaceruja sobie wsrod nieogrodzonych stalaktytow i stalagmitow, zdobnych niekiedy graffitti i podswietlonych dla efektu - każdy w innym kolorze. Niektore, na przyklad Smok, maja nawet lampki w miejscu, gdzie turysci powinni dostrzec oczy :)
Baaardzo egzotycznie.