Geoblog.pl    taipan    Podróże    Birma i Filipiny 2011    Batad
Zwiń mapę
2011
03
mar

Batad

 
Filipiny
Filipiny, Batad
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 20765 km
 
W Batad jest super. Po pierwsze maja tu przepiekne, liczace ponad 100 lat, kamienne tarasy ryzowe. Wygldaja jak wielki amfiteatr. Po drugie jest tu cicho i leniwie, bo nie ma komunikacji. Najblizsza droga, po ktorej moga jezdzic samochody, oddalona jest o godzine marszu sciezka pod gore. Po trzecie milo jest sie budzic, bo mamy pokoj z cudnym widokiem na cala doline (po prawdzie to wiekszosc pensjonatow ma tutaj pokoje z widokiem).
Wiekszosc turystow przyjezdza do Batad rano z Banaue na kilkugodzinny maraton po tarasach ryzowych, polaczony ze spacerem nad wodospad Tappiyah i szybkim lunchem. My zostalismy tutaj 3 dni, spacerujac wokol doliny i gubiac droge wsrod ryzowisk i gapiac sie z tarasu naszego pensjonatu – krotko mowiac odpoczywalismy po dniach spedzonych na ciaglym przemieszczaniu sie z miejsca na miejsce. Najbardziej emocjonujacym zajeciem okazalo sie szukanie drog wsrod tarasow ryzowych na prawie pionowych zboczach doliny. Termos walczyl ze swoim lekiem wysokosci, ja ze slizgajacymi sie butami ? Blotniste sciezki znikaja zalane woda, wskakuja dwa pietra wyzej po kilku kamieniach wystajacych z muru oporowego, po czym zwezaja sie do szerokosci kilkunastu centymetrow (z lewej wzgledna przepasc, z prawej bajoro). Po prostu cudownie. Nakrecilismy troche filmow.
Poczatek marca jest tutaj nieco deszczowy, ale to dobra pora na ogladanie sadzenia ryzu. Klopot w tym, ze ciezko zrobic zdjecie robotnikom – bo chca za nie kase. Pierwszy raz spotkalismy sie z takim zachowaniem na Filipinach. Doczytalem, ze w okolichach Banaue, ktore znane sa ze swoich przepieknych tarasow ryzowych, tradycyjna rolnicza kultura oparta na uprawie ryzu szybko ewoluuje w kierunku gospodarki opartej na turystyce. W efekcie, nie da sie tutaj spacerowac nie bedac wciaz nagabywanym: przez doroslych, ktorzy oferuja uslugi przewodnickie lub masaz naszych zmeczonych stop oraz przez dzieci, ktore nic nie oferuja, za to chca cukierki lub pieniadze.
No, niewazne. Poki co i tak jest ekstra ?

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Transport z Banaue.
Jak wspomnialem, do samego Batad nie da sie dojechac, bo nie ma tu drogi.
Jeepneyem z Banaue mozna dojechac do Batad Saddle (ok. 1h). Stad do wioski jest jeszcze ok. godziny sciezka w dol.
Jeepneye dziela sie na prywatne i publiczne. Publiczne przejezdzaja przez Batad w drodze do Banaue ok. 8-9 rano, wracaja o 14 i kosztuja 150P / os w jedna strone. Prywatne sluza przede wszystkim do transportu grupom jednodniowych turystow. Wyjezdzaja z Banaue ok. 8 rano, wracaja o 14 i kosztuja ca. 250-300P za trase w obie strony i 200P w jedna.
Inna mozliwoscia dotarcia do Batad jest wynajecie tricykla do Batad Junction. Stad do Batad Saddle idzie sie ok. 2godz. Tricykle jezdza tylko do Batad Junction ze wzgledu na zly stan drogi na dalszym odcinku. Koszt wynajecia to ok. 350P w jedna strone i 700P w obie strony.

Noclegi i zarcie.
W Batad jest pewnie z kilkanascie pensjonatow. Piec: Hillside Inn, Simon’s View Point, Batad Pension, Ramon Homestay i Rita’s Guesthouse okupuje stok powyzej wsi. Dysponuja pieknym widokiem na cala doline i pradem. Wiekszosc odwiedzajacych nie zostaje w dolinie na nocleg, wiec tloku nie ma. Ceny noclegow wszedzie sa podobne ok. 150 / 200P za os. w standardzie schroniskowym – pokoje dwuosobowe ze wspolna lazienka. Kazdy guesthouse dysponuje swoja restauracja i jest to praktycznie jedyna mozliwosc zywienia sie tutaj. Sniadanie z kawa ok. 100P, obiad z piciem ok. 150 – 200P. Ceny zywnosci w sklepikach sa mniej wiecej dwa razy wyzsze, niz poza dolina. Wynika to z tego, ze wszystko tu jest transportowane na plecach z Batad Saddle.

Atrakcje.
Tappiyah Waterfall. Nie da sie go nie zwiedzic. Kazdy, kogo spotkacie podczas spaceru: a) zapyta sie, czy nie idziecie do wodospadu, b) zaoferuje wam uslugi przewodnickie (450P). Najprosciej dojsc tam samemu obserwujac wycieczki podazajace przed nami i ew. pytajac o droge mieszkancow w razie potrzeby. Typowa trasa przebiega mniej wiecej tak: spod Simon’s Inn glowna droga, po schodkach w dol do wsi, nastepnie po schodkach pod gore do Waterfall’s Lodge. Przystanek pod wiata. Po lewej stronie po schodkach w dol odchodzi sciezka do wodospadu. W drodze powrotnej, schodzac spod Waterfall’s Lodge odbijamy w prawo, w strone stoku i trawersujemy go sciezka wsrod tarasow ryzowych.

Banaan, Cambulo – dwie inne wioski z tarasami w poblizu Batad, w zasiegu jednodniowej wycieczki (ok. 700P).

Prawdopodobnie najlepsza opcja, o ktorej nie wiedzielismy, organizacji wizyty w Batad jest zostawienie ciezkich bagazy w hotelu w Banaue i przyjazd do doliny z malym plecakiem na jeden nocleg. Pierwszego dnia mozna zwiedzic tarasy i wodospad. Nastepnego zorganizowac sobie dwudniowy trekking powrotny trasa Batad – Cambulo – Pula – Banaue.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (26)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Maciek
Maciek - 2011-03-04 20:40
Ale super widoki. Już nie mogę sie doczekać na duże zdjęcia.
 
mi
mi - 2011-03-04 22:55
mi się podoba. Główna droga cz. 1 w sam raz na rower ;-)
 
barteka
barteka - 2011-03-05 01:14
Podczepiam się pod zdania poprzedników. Kapitalne te tarasy ryżowe. Już się wpraszam na pokaz :)
 
mamaEL
mamaEL - 2011-03-06 14:50
A wezy wodnych tam nie bylo albo innego robactwa?
 
agnes
agnes - 2011-03-08 18:56
te pola ryżowe, piękne zdjęcia
 
m.koc
m.koc - 2011-03-08 22:17
no - to w tej Polszy nie jest tak źle z drogami jednak :-) Nasza główna droga we wsi trochę szersza :-) pozdr.
 
 
taipan
jacek laskowski
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 77 wpisów77 273 komentarze273 1039 zdjęć1039 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
04.11.2012 - 05.12.2012
 
 
11.01.2011 - 17.03.2011
 
 
17.02.2009 - 18.03.2009