Tubigon - Cebu - Masbate - Pilar - Donsol.
Fajna podroz, tak wlasnie powinno wygladac plywanie promami. Z Tubigonu do Cebu 2,5 godz. na gornym pokladzie z ladnym widokiem. Z Cebu do Masbate nocka na gornym pokladzie. Podkreslam ten gorny poklad, bo wieczorem pasazerow oslania sie przed groznym nocnym powietrzem, opuszczajac wzdluz burt grube brezentowe zaslony. Tylko na gornym pokladzie jest przewiew. Ma to dodatkowa zalete w postaci mniejszej frekwencji, gdyz Filipinos nie lubia przeciagow :)
Z Masbate do Pilar ok. 3 godzin plynelismy duza bangka, filipinska lodzia z plywakami po bokach. Takie mikropromy czesto kursuja na krotszych trasach. Super sprawa. Blisko wody, wiec troche chlapie. Zaloga nie przejmuje sie przepisami bezpieczenstwa, wiec mozna sobie siedziec na burcie lub na dachu i opalac sie podziwiajac widoki. Dzieki bocznym plywakom lodzie sa bardzo stabilne, bujalo o wiele mniej, niz podczas podrozy z Puerto Princesa. Swietny i tani, godny polecenia srodek transportu.
Z Pilar do Donsol jeepneye kursuja praktycznie caly dzien, wiec nie bylo problemu z dojazdem. Zalapalismy sie na dach i jechalismy podziwiajac zielone pola ryzowe z perfekcyjnym stozkiem Mayon w tle.
Samo Donsol ma dosc specyficzny uklad. Dzieli sie na dwie czesci, odlegle od siebie o kilka kilometrow: miasto oraz rozciagnieta wzdluz wybrzeza wioske turystyczna, Wiekszosc turystow lokuje siejak najblizej morza, w resortach we wiosce. Drogo tam, jak sie okazalo, a plaza nedzna. Koniec koncow znalezlismy nocleg w tzw. Tutaj „homestay”, czyli po prostu rodzinnym pensjonacie w miescie. Piekny 80 letni kolonialny dom, mila rodzinna atmosfera, blisko do rynku i taniego zarcia, a dojazd tricyklem na miejsce startu lodzi to koszt ok. 3zl. Praktycznie same zalety w porownaniu do dwa razy drozszego noclegu w resorcie. Do tego prawie nie ma turystow :)
Nudny ten dzien, nie?
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Transport.
Nie ma wielu polaczen promowych z Cebu do Masbate. Prom Trans Asia plywa w pn, sr i pt, o godz. 18.00. Na miejscu jest kolo 8 rano dnia nastepnego. Koszt biletu Econo to 560P.
Z Masbate do Pilar plywa kilka promow dziennie. Szybki prom Montenegro (2 godz.) kosztuje 400P, podroz bangka zajmuje 3 – 4 godz. w zaleznosci od fali, ale kosztuje tylko 200P.
Z Pilar do Donsol (20P) lub Legazpi (ok.40P) bez problemu mozna dostac sie jeepneyem.
Tricykl z miasta do Visitors Center w Donsol kosztuje 40P. Cena jest nienegocjowalna.
Noclegi w Donsol.
W miescie mozna znalezc nocleg w guesthousie w granicach 500 – 700P. Doba w resorcie polozym przy plazy to koszt raczej od 1000P w gore.
Najtansze noclegi w miescie wedlug naszych informacji mozna znalezc w Santiago Homestay oraz Hernandez Guest & Rest House, polozonych na przeciwko siebie, przy glownej drodze. Kazdy z nich dysponuje tylko kilkoma pokojami pod wynajem, wiec tloku nie ma. Dwojka z fanem i dzielona lazienka kosztuje 450 – 500P. Nam bardziej podobala sie atmosfera starego kolonialnego budynku w Hernandez.
Atrakcje.
Wyprawa na rekiny kosztuje 300P oplaty rejestracyjnej plus 3500P za lodke (maksymalnie 6 osob). Impreze organizuje Visitors Center polozony przy plazy w poblizu resortow. Stad sie tez wyplywa. Mozna przyjsc rano i zalatwic od razu wszystkie formalnosci, latwiej tez zebrac komplet do lodki. Do plywania z rekinami konieczne pletwy i maska. Mozna wypozyczyc na miejscu.